Dotychczas kształcenie w tym kierunku odbywało się na studiach podyplomowych, specjalizacjach oraz kosztownych kursach. W 2021 roku podologia pojawiła się w klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego. Już niebawem naukę w tej branży będzie można podjąć w Szkole Policealnej im. prof. Zbigniewa Religi w Olsztynie. „My lubimy nadążać za nową ofertą kształcenia i stąd pomysł na nowy kierunek, kierunek, który jest nam dosyć bliski z uwagi na inny – technik usług kosmetycznych, który od wielu lat realizowany jest w naszej szkole” – mówi Barbara Drygas, dyrektor Szkoły Policealnej im. prof. Zbigniewa Religi w Olsztynie.
Zajęcia będą obejmować zarówno teorię, jak i praktykę. „Praktycznie będzie parę pracowni, czyli podologia stóp, także pracownia dziecięcych, bo też to są nasi potencjalni klienci, pracownia sterylizacji, pracownia stopy cukrzycowej i jeszcze wiele innych” – zapowiada Bożena Romaniec, nauczyciel w „Medyku”. Zajęcia teoretyczne to m.in. budowa stóp oraz nauka o poszczególnych schorzeniach. To przydatna wiedza, która pozwala szybko zidentyfikować problem, a co za tym idzie – skrócić cierpienie pacjenta.
Czym najczęściej zajmuje się podolog? „Najczęściej wykonuję podstawowy zabieg podologiczny. To jest taki pełny zabieg związany z opracowaniem paznokci u stóp, związany z opracowaniem podeszwy stopy, z takim badaniem palpacyjnym, gdzie możemy już tak naprawdę na pierwszej wizycie określić problem, ewentualnie mogę odesłać do specjalisty” – mówi Sara Żywicka. Pani Sara to absolwentka kierunku „Technik usług kosmetycznych”. Podologią zainteresowała się już na stażu i postanowiła z nią związać swoją zawodową przyszłość. Dziś prowadzi własny gabinet podologiczny – i przekonuje, że ta praca potrafi dać mnóstwo satysfakcji. „Satysfakcja jest przeogromna, ja się czuję po prostu taką superwoman, ja się czuję stworzona do ratowania świata, a ten świat czuję, że ratuję codziennie, szczególnie ludziom, którzy cierpią, którym dolegliwości przeróżne na stopach sprawiają ból. Wychodzą ode mnie z gabinetu z uśmiechem na twarzy, z wdzięcznością” – mówi Sara Żywicka.
W szkole trwają ostatnie przygotowania do rozpoczęcia naboru. „Jest to kierunek bardziej medyczny, ponieważ podlega pod Ministerstwo Zdrowia, zatem wyposażenie, pracownie i kadra również musi być odpowiednio do tego przygotowana. My jesteśmy przygotowani na luty, czekamy na nowe nabory, czekamy na młodzież” – mówi Barbara Drygas.
Nauka na kierunku podologia potrwa dwa lata. Będzie prowadzona w systemie dziennym.