Garncarska, pomidorowa, drewniana, bociania, czy wieś babek zielarek. Ich mieszkańcy mają pomysł na rozsławienie swoich niewielkich społeczności w Polsce i w Europie. Zdobywają fundusze i aktywizują swoje środowiska, czerpiąc inspirację z tradycji i historii. „W Polsce wioski tematyczne rozwijają się od kilku lat bardzo dynamicznie i to jest taki przykład poszukiwania specjalizacji w rozwoju poszczególnych wsi. Specjalizacje te oparte są o szeroko rozumiane dziedzictwo danej wioski” - mówi Krzysztof Margol, prezes Nidzickiej Fundacji Rozwoju „Nida”.
Przedstawiciele wsi tematycznych, którzy zjechali do Kamionki, prezentowali wyroby, z których słyną ich wioski. Przykład – ziołowe specjały we wsi Blanki na Warmii. „Na przykład nalewka z pokrzywy, ze świeżych liści pokrzywy. Pokrzywa jest to wspaniałe zioło oczyszczające organizm, tak samo działa nalewka. Dalej – nalewka miętowa na listkach świeżej mięty, bardzo dobrze działa na żołądek. Mamy też nalewkę piołunówkę na liściach piołunu, też bardzo dobrze działa na żołądek – wymienia Lucja Kuczyński ze wsi Blanki, zwanej Wsią Babek Zielarek.
Bardzo często mieszkańcy wiosek tematycznych czerpią z historii miejsc, w których żyją. Przykład – Borkowice na Opolszczyźnie, zwane „Wioską Drewna”. „Nasz wioska powstała z lasu. Historia jest taka, że wjechał Szporko na koniu i rozpoczął karczowanie lasu i z tego powstała nasz wieś. I przez wiele, wiele lat było mnóstwo drwali, później stolarzy, stolarze zbudowali kościół pod wezwaniem świętego Józefa Robotnika, który też rzeźbił i cieślą był. Nasze dziedzictwo kulturowe jest z drewna” - podkreśla Karolina Moś z Borkowic.
Prezentacje lokalnych specjałów i tradycji to jednak nie wszystko. Podczas II Kongresu Wsi Tematycznych uczestnicy mogli dowiedzieć się, jak inspirować i motywować do działania mieszkańców, pozyskiwać środki, a przede wszystkim jak rozwijać działalność lokalnych społeczności.