Latawce, szachy, koncerty, spotkania, a przede wszystkim mnóstwo dobrej zabawy – tak wyglądały jubileuszowe, 25. Dni Biskupca. „Z pewnością wszyscy czekaliśmy na te wakacje. Rok temu robiliśmy też wydarzenia w dużo mniejszej odsłonie, a w tym roku dużo się dzieje nie tylko kulturalnie, ale też sportowo, także myślę, że na to czekaliśmy, widać, że frekwencja dopisuje” – mówi burmistrz Biskupca Kamil Kozłowski.
Pierwszego dnia imprezy warto było spojrzeć w niebo, by zobaczyć zmagania latawców. Część z nich wykonana została własnoręcznie przez najmłodszych mieszkańców Biskupca, którzy wzięli udział w specjalnie przygotowanych wcześniej warsztatach.
Turniej szachowy pokazał natomiast, jak wielu uzdolnionych szachistów mieszka w Biskupcu. Najlepsi otrzymali puchary, każdy zawodnik dostał także pamiątkowy medal.
Kolejnym przystankiem imprezy był dawny poligon wojskowy, dziś strzelnica SKS Gryf Biskupiec. Tam wszyscy chętni mogli spróbować swoich sił w strzelaniu do tarcz.
Odpoczynek nad wodą z dobrą muzyką w tle? O muzyczne doznania na plaży w Rukławkach zadbał Waldemar Iłowski. Razem ze swoją gitarą przeniósł wszystkich słuchaczy na tnący fale okręt za sprawą szant. Na plaży w Rukławkach nie zabrakło zarówno mieszkańców, jak też turystów, którzy na Dni Biskupca trafili czasem przypadkiem, a czasem całkowicie celowo.
Imprezę zakończył pokaz tańca z ogniem w wykonaniu Teatru Tańca i Ognia Transfuzja.