Mieszkańcy gminy Nowe Miasto Lubawskie co roku 11 listopada spotykają się nieopodal leśniczówki Tylice, by uczcić pamięć tych, którzy poświęcili swoje życie dla niepodległej Polski. Obchody Święta Niepodległości w leśnym otoczeniu odbywają się tutaj już od kilkunastu lat. Z roku na rok uczestniczy w nich coraz więcej osób. „Zawsze las wpływa bardzo pozytywnie na nasze odczucia, emocje. Mamy jesień, listopad, czas zadumy, myślę, że jest to podwójna wartość” – mówi Hubert Krasula, nadleśniczy Nadleśnictwa Iława. „Szukaliśmy jakiegoś wyjątkowego miejsca, nie chcieliśmy zamkniętej sali, chociaż wiadomo, w listopadzie byłoby to może wskazane, ale uznaliśmy jednak, że obchody w plenerze będą bardziej atrakcyjną formą świętowania, a to miejsce, w którym stoimy, jest też wyjątkowe i ma swoją historię” – podkreśla Tomasz Waruszewski, wójt gminy Nowe Miasto Lubawskie.
Kapliczka umieszczona na jednym z tylickich dębów ma ponad 90 lat. Została zawieszona przez powstańca wielkopolskiego Leona Staszaka, który w 1920 roku podjął funkcję leśniczego w leśnictwie Tylice. „Zobowiązałem się, tak jak ojciec się zobowiązał wcześniej, opiekować się tą figurką, która została zawieszona na tym drzewie, na tym 250-letnim dębie została zawieszona w 1930 roku, w dziesiątą rocznicę odzyskania niepodległości na tych terenach, bo tutaj praktycznie wolną Polskę mieliśmy w 1920 roku” – mówi Jan Czapliński, leśniczy Leśnictwa Tylice.
W trakcie uroczystości odczytano Apel Pamięci, przywołano historię kapliczki i jej fundatora. W obchodach wzięli udział przedstawiciele lokalnych władz, placówek oświatowych, policji, straży pożarnej, organizacji pozarządowych oraz mieszkańcy gminy Nowe Miasto Lubawskie.
Uczestnicy obchodów wzięli udział we wspólnym śpiewaniu pieśni patriotycznych. Rozstrzygnięto również konkurs historyczny w którym wzięli udział uczniowie szkół gminy wiejskiej Nowe Miasto Lubawskie oraz ze szkół miejskich Nowego Miasta Lubawskiego.
