Tysiące ofert pracy, staży i praktyk, a do tego porady i konsultacje. W Olsztynie po raz trzeci odbyły się Targi Pracy. To okazja do poznania ofert pracodawców z różnych branż w jednym miejscu. A jest w czym wybierać, bo jak mówią specjaliści – obecnie to praca szuka człowieka, a nie odwrotnie. „Mamy rekordowo niskie bezrobocie. Stopa bezrobocia w Olsztynie wynosi zaledwie 3,5 procent. W rejestrach bezrobotnych mamy niespełna 3 tysiące osób bezrobotnych. I zauważamy przede wszystkim brak rąk do pracy” - przyznaje Katarzyna Pietkiewicz, zastępca dyrektora Miejskiego Urzędu Pracy w Olsztynie.
Na targach w Olsztynie pojawili się przedstawiciele ponad 40 firm z miasta i powiatu. Najczęściej poszukiwali spawaczy, stolarzy, ślusarzy, pracowników linii produkcyjnej, magazynierów i pracowników budowlanych. Część firm nie wymagało żadnego doświadczenia – liczyły się jedynie chęci do pracy i zdobywania doświadczenia. To szczególnie widać w przypadku pracy sezonowej. Lato zbliża się wielkimi krokami, więc i ofert przybywa, głównie w branży gastronomicznej, budowlanej i ogrodnictwie.
Z szeroką ofertą do młodzieży wychodzą Ochotnicze Hufce Pracy. Proponują nie tylko pracę, ale i przyuczenie do zawodów poszukiwanych na rynku. „Ci młodzi ludzie mogą korzystać z pośrednictwa pracy, ofert pracy krótkoterminowej, dorywczych, jak i ofert pracy stałej. Współpracujemy stale z pracodawcami w ramach pośrednictwa pracy, organizujemy giełdy pracy i targi pracy” - wymienia Marek Obrębski, dyrektor Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży OHP w Olsztynie. Ochotnicze Hufce Pracy pracują także z osobami, które trafiły na trudności związane z niewystarczającymi kwalifikacjami. Im OHP proponuje kursy i szkolenia podnoszące lub zmieniające kwalifikacje.
III Olsztyńskie Targi Pracy odwiedziło ponad 1500 osób.
